Na przestrzeni wieków pewne odkrycia, wynalazki, wydarzenia, a nawet osoby zmieniały bieg rozwoju cywilizacji. Czasem te elementy splatały się, zmieniając przeznaczenie ludzkości. Saga o Pograniczu jest opowieścią o takiej właśnie chwili.
Jest rok 3472. Ludzkość podnosi się z kolan po tysiącleciu mroku i rozpaczy spowodowanych epidemią biologiczno-cyfrowej zarazy, która unicestwiła niemal całą populację. Odkrycie Arki Danych – skarbnicy wiedzy, jaką zostawili po sobie przodkowie – przyspieszyło rozwój technologiczny o dwieście lat w ciągu zaledwie stulecia. Dzięki temu odkryto, że przed upadkiem Ziemianie zasiedlili sąsiednie układy gwiezdne, a wiele z tych kolonii przerodziło się w ogromne cywilizacje sięgające coraz dalej w przestrzeń kosmiczną. Okazało się również, że zdziesiątkowała je ta sama zaraza. Z najwyższym trudem powstawały z popiołów, by ponownie rozkwitnąć.
Jeden ze światów przetrwał, ograbiając sąsiednie układy ze wszystkiego, czego potrzebował. Na przestrzeni stuleci narodziło się międzygwiezdne imperium, które podbiło wszystkie zamieszkane przez ludzi światy w promieniu pięćdziesięciu lat świetlnych od swojej rodzimej planety… z wyjątkiem jednego.
Teraz Ziemianie muszą przygotować się do obrony przed nowo odkrytym zagrożeniem. Jednak narodom kolebki ludzkości brakuje infrastruktury, ludności i politycznej siły, by sprostać takiemu wyzwaniu.
Jedno odkrycie, jeden wynalazek, jedno wydarzenie i jeden człowiek… Elementy splatają się, by skrzesać iskrę, która zmieni wszystko.